Proste spaghetti cukiniowe z klopsikami w genialnym sosie pomidorowym
To bardzo szybkie, mega proste i super odżywcze danie przygotujesz w zaledwie 10-15 minut. Nie robiłam pulpecików, ponieważ z braku czasu i zmęczenia, użyłam kupnych, roślinnych klopsików z Lidla. Bardzo je lubię, bo mają świetny smak i całkiem niezły skład. Użyłam również kupnej passaty pomidorowej, ale jeśli już ją kupuję to zawsze w kartoniku, nigdy w puszce. Choć z reguły staram się każdy posiłek przygotowywać sama od A-Z, to czasami zwyczajnie mi się nie chce, albo nie mam na to czasu. Wychodzę bowiem z takiego oto założenia: czasami można, czasami trzeba:)!
Dlatego, w takie szalone, zapracowane dni jak ten, korzystam z opcji kupowania gotowych produktów, oczywiście pod warunkiem, że ich skład jest w miarę ok i nie zawiera konserwantów, barwników czy innych wynalazków. Mam pod tym względem swoje zdanie i ulubione, sprawdzone marki. Jedną z nich jest właśnie firma ‘dobra kaloria’, która w swojej ofercie ma głównie wegańskie produkty, oparte na naturalnych składnikach. To nasza rodzima (Tarnowskie Góry) i rodzinna firma, stworzona i prowadzona przez polską rodzinę. W jej asortymencie znajdziesz roślinne zamienniki mięsa, jak m.in. wspomniane klopsiki (na zdjęciu poniżej), kiełbaski, kebab i mięso mielone, które robione są głównie na bazie grzybów: pieczarek i boczniaków. Przede wszystkim jednak firma ta specjalizuje się w produkcji naturalnych słodyczy, głównie batonów i kulek super foods, bez użycia jakiegokolwiek cukru, za to z wykorzystaniem naturalnych składników takich jak: miód, suszone daktyle i surowe kakao. Produkty tej marki dostępne są głównie w sieciach sklepów Lidl i Aldi.
Klopsiki grzybowe, których użyłam do tego przepisu mają w swoim składzie głównie boczniaki, wodę i naturalne aromaty: suszona cebula, suszony czosnek, suszony pomidor, suszona nać pietruszki, suszony seler. Ich cena to ok. 8 zł za 180-gramowe opakowanie. Nie wiem jak w Aldim, bo rzadko tam bywam, ale w Lidlu produkty ‘mięsne’ tej firmy znajdziesz w lodówkach, w strefie bio, a słodycze – przy kasach.
Trochę się rozpisałam, ale chciałam opowiedzieć o produktach (i firmie),
które są godne polecenia, smaczne i które, pod względem jakości,
stanowią doskonałą alternatywę dla podobnych, lecz niekoniecznie
zdrowych produktów innych firm.
Lecimy z przepisem!
PRZEPIS
1. 1 średnia cukinia (wybierz w miarę prostą),
2. Klopsiki (jeśli masz czas, możesz zrobić własne),
3. 1 nieduża cebula,
4. 1-2 ząbki czosnku,
5. Passata pomidorowa (NIE z puszki!)
6. Mleko kokosowe (opcjonalnie),
7. Nieaktywne płatki drożdżowe (opcjonalnie),
8. 2,3 orzechy włoskie,
9. Garść natki pietruszki,
10. Oregano, słodka papryka, szczypta kurkumy, sól, pieprz.
Jeśli nie masz obieraczki julienne, możesz z powodzeniem użyć zwykłej
obieraczki do warzyw – zobacz TUTAJ. Cukinię tnij na paski do momentu pojawienia się pestek. Możesz też, zamiast
cukiniowego makaronu, użyć innego, ulubionego:). Z tym sosem każdy makaron smakuje wybornie:). W podlinkowanym poście dowiesz się
również o najważniejszych właściwościach cukinii.
1. Na patelni podsmaż cebulę do zarumienienia (ja robię to zawsze na maśle klarowanym),
2. Dodaj passatę pomidorową,
3. Po chwili gotowania dodaj czosnek i przyprawy,
4. Gotuj 3-4 minuty,
5. Dodaj mleko kokosowe i płatki drożdżowe (opcjonalnie),
6. Dorzuć do sosu klopsiki i podgrzewaj jeszcze 2-3 minuty,
7. W trakcie gotowania sosu wyszoruj dokładnie cukinię i obierz ze skórki,
8. Za pomocą obieraczki julienne potnij cukinię na makaron (patrz zdjęcie powyżej),
9. Obrane orzechy podpraż na suchej patelni,
10. Makaron z cukinii wrzuć na patelnię z odrobiną wody,
11. Blanszuj dosłownie chwilę, około 1 minuty (makaron powinien być chrupki, ale w tym daniu - nie surowy),
12. Odcedź makaron i przełóż na talerz,
13. Wymieszaj z sosem i klopsikami,
14. Wierzch potrawy posyp orzechami i odrobiną natki pietruszki.
Gotowe:) Enjoy:)
P.S. Sos pomidorowy z mlekiem kokosowym i płatkami drożdżowymi smakuje obłędnie. Ma głęboki, nietuzinkowy smak UMAMI. Płatki drożdżowe nadają mu lekko orzechowo-serowego aromatu, a mleko kokosowe - delikatnej, maślanej i aksamitnej konsystencji.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz